Dla jednych motywacją do rozpoczęcia nauki języka obcego będzie praca, dla innych podróże, niektórzy zaczną z czystej ciekawości oraz chęci poszerzania swoich horyzontów - każdy z nas ma inne motywacje do nauki nowego języka. Bez względu na to jaka ona jest rozpoczęcie nauki języka obcego może być dla nas zarówno ekscytujące, jak i przytłaczające.
Początek czegoś nowego często może generować w nas różne emocje. Niezależnie od tego czy mieliśmy już jakie doświadczenia w tym temacie, czy wkraczamy na przysłowiowe nieznane wody, w proces ten może wkraść się mały chaos i zamieszanie.
Od czego więc zacząć naukę języka obcego? W jakiej kolejności uczyć się nowych zagadnień, żeby droga do tego nie była zbyt obciążająca i uciążliwa? To pytania, które nurtują wielu z nas zaraz na początku rozpoczęcia przygody z nowym językiem. Nic dziwnego, przecież nikt nie chce marnować czasu i zależy nam na jak najszybszych rezultatach oraz najbardziej efektywnym przyswajaniu wiedzy. Zapewne w różnych miejscach można znaleźć wiele wskazówek, rad i pomysłów gdzie zacząć, ale podsumowując je wszystkie można wyłonić kilka podstawowych punktów, które warto wziąć pod uwagę. Oczywiście sam przebieg poznawania języka jest bardzo indywidualny i zależy od kilku czynników, jednak patrząc na poniższe porady można się czymś zainspirować, wdrożyć do swojej “naukowej rutyny”, a być może okaże się to nowym, pomocnym odkryciem.
ZAPOZNAJ SIĘ Z JĘZYKIEM
Gdy wybraliśmy już język, którego chcemy się uczyć warto trochę się z nim zapoznać. Czyli dokładnie co zrobić? Otóż są to bardzo proste rzeczy takie jak słuchanie jego brzmienia i melodii, którą ma, poznanie zasad zapisu i wymowy, które często są bardzo różne i charakterystyczne dla każdej grupy językowej. Języki skandynawskie takie jak szwedzki, norweski czy duński są właśnie tymi o bardzo specyficznej, śpiewnej melodii. Niektórym może się nie podobać, ale dla innych będzie ona ciekawa i może dzięki niej nasz zapał oraz chęć zgłębienia języka jeszcze bardziej wzrosną. Warto “poczuć klimat” danego języka sprawdzając przez to czy jest on faktycznie tym, któremu chcemy poświęcić nasz czas i pracę.
KONKRETNY CEL
Niedawno w blogowym wpisie mogliśmy przeczytać o tym, w jaki sposób stawiać sobie cele językowe, by nauka przynosiła jak najlepsze efekty. Sprecyzowanie takiego celu w pewien sposób ukierunkowuje nasze dalsze poznawanie języka i przyswajanie go, zawężając obszar, w którym będziemy się poruszać. Przykładowo, jeśli chcemy płynnie mówić po norwesku obszarem, na którym będziemy się najbardziej skupiać stanie się wymowa oraz poznawanie nowych słów. Natomiast kiedy chcemy przygotować się do egzaminu Norskprove należy skupić się nie tylko na wymowie, ale również gramatyce. Dlatego kluczowym będzie tutaj uświadomienie sobie jakie są nasze oczekiwania i ambicję w stosunku do języka, który wybraliśmy.
CO DZIAŁAŁO WCZEŚNIEJ?
Jeśli kiedykolwiek mieliśmy doświadczenie z nauką innego języka warto zastanowić się nad tym jakie metody przyswajania wiedzy sprawdziły się do tej pory, a które okazały się nieskuteczne. Czy było to powtarzanie słówek i robienie fiszek lub nauka przez oglądanie filmów? A może najlepiej nam szła nam praca z podręcznikami takimi jak Rivstart? W której porze dnia zapamiętywaliśmy najwięcej materiału? To kilka pytań, które warto sobie postawić przed rozpoczęciem nauki języka. Dzięki nim oraz naszym doświadczeniom początek nie będzie chaotyczny, tylko bardziej uporządkowany co może przełożyć się na komfort naszej pracy i czasu poświęconego na poznawanie językowych treści.
NAUCZ SIĘ "WŁAŚCIWYCH SŁÓW"
Ten punkt może wywołać zdziwienie u wielu z nas, jednak jest bardzo praktyczny. Wiele badań pokazuje, że wystarczy około 1000 najczęściej używanych słów, aby móc się porozumiewać w danym języku. Zwłaszcza na początku, gdy poznawanie na przykład słów specjalistycznych nie ma większego celu, jeśli nie rozumiemy podstawowych znaczeń. Pomyślmy, ile razy w ciągu tygodnia, w codziennych rozmowach korzystamy z zasobu słownictwa potrzebnego przykładowo podczas budowy samolotu? Dlatego właśnie te najpopularniejsze słowa mogą okazać się strzałem w dziesiątkę z perspektywy osoby początkującej. Łatwo wtedy będzie zauważyć jak z każdą zapamiętaną pozycją czytane artykuły, książki czy zadania w podręcznikach, przestaną być enigmatyczną zagadką a poznawana treść będzie stawała się coraz bardziej zrozumiała i przystępna w odbiorze.
ODPOWIEDNIE POMOCE NAUKOWE
Pamiętaj o korzystaniu w podręczników, napisane z myślą właśnie o tych, którzy chcą się uczyć języka. Zostały one stworzone przez profesjonalistów, którzy znają się na tym, o czym piszą. Tworzą oni treści dopasowane do każdego poziomu zaawansowania, również dla tych, którzy dopiero zaczynają. Warto polegać na ich wiedzy, doświadczeniu oraz doborze i kolejności zadań do uzupełnienia. Podręczniki zbudowane są w odpowiedni sposób, by przechodząc z działu do działu nie zgubić się w prezentowanych w nich w treściach. Często też jedno zagadnienie wynika z drugiego lub na nim bazuje, a przy korzystaniu z takich książek nie sposób je pominąć. Wtedy nauka staje się płynniejsza i bardziej klarowna, a my nie robimy tak zwanych “dziur w materiale”, które na dalszych etapach nauki mogłyby sprawić trochę problemów. Podręczniki są więc swego rodzaju kompendium wiedzy, zwłaszcza gdy nasz poziom językowy nie jest jeszcze płynny i intuicyjny. W księgarniach tych stacjonarnych oraz internetowych jest duży wybór takich książek w zależności o tego, jaki język wybraliśmy.
Do języków skandynawskich, które w ostatnim czasie coraz bardziej zyskują na popularności świetnie sprawdzą się pozycje takie jak Rivstart, Mål, Form i Fokus, Text i Fokus (język szwedzki), Ny i Norge, Med tusen ord, På vei (język norweski), På vej till dansk, Intensivt dansk, Videre mod dansk (język duński), Colloquial Icelandic - The Complete Course for Beginners, Learning Icelandic, Learning Icelandic - Ćwiczenia z gramatyki (język islandzki). Dodatkowo cechą wyróżniającą podręczniki na tle innych materiałów do nauki jest fakt, że tam teoria nieustannie przeplata się z praktyką. To właśnie wykonywanie zadań i ciągłe powtórki są gwarancją sukcesu językowego i coraz większej pewności oraz budowania w sobie tak zwanej intuicji językowej.
PLANUJ NAUKĘ
Nie tylko na początku, ale też w dalszych etapach nauki planowanie jest bardzo pomocne. Dobrze jest stworzyć sobie rozpiskę, podzielić ją na poszczególne dni i wpisać w nią rzeczy, których chcemy nauczyć się w konkretnych dniach oraz czas, który chcemy na to poświęcić. W tym wszystkim najważniejsza jest systematyczność i konsekwencja. Trzymając się planu łatwiej będzie nam po prostu siąść do nauki i zaznajomić się z przemyślanym wcześniej harmonogramem. Warto codziennie przypominać sobie przyswojony wcześniej materiał, by nie stać się “wiecznym początkującym”. Osoba taka miała już styczność z językiem, przerobiła nawet jakąś część materiału, ale przez brak powtórek wiedza ta gdzieś uleciała i trzeba tą samą porcję zagadnień przerobić od początku. Na pewno chcielibyśmy uniknąć takiej sytuacji, dlatego pamiętajmy o tym, że lepiej codziennie wygospodarować 20- 30 minut na naukę i powtórkę, niż 3 godziny raz w tygodniu.
UCZ SIĘ MĄDRZE
Inteligenta nauka to taka, która jest świadoma tego, w jaki sposób nasz mózg zapamiętuje różne rzeczy i korzysta z tego. Jednak co to oznacza w praktyce? W proces nauki dobrze jest zaangażować jak największą ilość zmysłów oraz wdrożyć wiele aktywności. Można gestykulować, mówić na głos, chodzić, wyobrażać sobie, pokazywać konkretne przedmioty. Ograniczeniem w tym przypadku jest tylko i wyłącznie nasza wyobraźnia. Jak zacząć? Wyobraźmy sobie, że próbujemy zapamiętać słowo “but”. Gdy już je przeczytamy , można kilka razy powtórzyć na głos. Następnie wyobrazić sobie buta, może być na przykład nasz ulubiony, najwygodniejszy but. Po chwili warto spojrzeć na niego (jeśli znajduje się gdzieś blisko nas) lub na jego obrazek/ zdjęcie. Świetną pomocą na tym etapie będzie słownik obrazkowy, gdzie oprócz tłumaczenia wyrazu znajduje się jego ilustracja. Na koniec do tego wszystkiego dodajemy gest wkładania buta na nogę. Łącząc te wszystkie elementy łatwiej nam zapamiętać konkretne pojęcia i zapisują się one w naszym mózgu w sposób bardziej trwały.
METODA MAŁYCH KROKÓW
Nie narzucaj na siebie presji, żeby nauczyć się jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. Jeśli mamy możliwości i chęci do tego to oczywiście można tak zrobić, jednak pamiętajmy, że nie jest to miarą naszego sukcesu. Wskazane jest, aby pozwolić sobie na małe kroki. Masz tylko 15 minut czasu do dyspozycji? Wykorzystaj je. Będzie to lepsze niż nie zaczęcie wcale. Nauka, język, podręczniki, książki, kursy, filmy - to wszystko jest stworzone dla nas, nie na odwrót. Dlatego nie warto angażować się w potocznie zwany wyścig szczurów i czynić postępy w swoim tempie, nie porównując się z innymi.
BĄDŹ CIERPLIWY
Rzeczy, które warto zrobić w życiu, które nas rozwijają i podnoszą kompetencje zazwyczaj zajmują trochę czasu. Przy rozpoczynaniu przygody z obcym językiem dobrze jest uzbroić się w cierpliwość. Prawdopodobnie natkniemy się na zagadnienia, które będą sprawiać nam jakiś problem, pojawią się chwile frustracji i rezygnacji. W takich momentach nie warto zapominać o tym, że po burzy zawsze wychodzi słońce. Dlatego jeśli będziemy wytrwali, zobaczymy efekty naszej pracy, w takim momencie zapominając o tych gorszych chwilach. Wtedy już zostanie tylko duma i radość z poczynionych postępów oraz większa motywacja, aby iść dalej.
DBAJ O RÓŻNORODNOŚĆ
Język to nie tylko pisanie lub mówienie. Aby nabrać płynności trzeba opanować wszystkie cztery aspekty języka, to jest pisanie, mówienie, słuchanie i czytanie. Starajmy się zadbać o rozwój tych wszystkich elementów nie pozostawiając żadnego z nich w tyle. Kładąc podobny nacisk na każdą z tych części na początku, szybko okaże się, w którym z tych obszarów idzie nam lepiej, a na który trzeba poświęcić nieco więcej czasu i uwagi w kolejnych etapach. Jest wiele opcji do wyboru, by rozwijać wyżej wymienione sfery językowe. Tak więc pisanie można ćwiczyć po prostu pisząc, sprawdzać i poznawać zasady ortograficzne lub korzystając z pomocy podręcznika. Do praktyki mówienia najlepiej sprawdzą się spotkania z innymi lub słuchanie i powtarzanie na głos dźwięków, wyrazów, zdań. Przykładowo można włączyć sobie filmik, gdzie native speaker mówi, a później nagrać siebie podczas próby naśladowania tego i porównać. W ramach ćwiczenia rozumienia ze słuchu warto robić zadania ze słuchania, ale też puścić sobie audiobooka lub radio i skupić się na wypowiadanych tam słowach, nawet gdy na początku nic nie zrozumiemy. Jeśli chodzi o czytanie świetnie sprawdzą się książki na przykład takie dla dzieci, ponieważ pisane są one mniej skomplikowanym językiem, co może w znacznym stopniu ułatwić sprawę zwłaszcza na początku.
Podsumowując powyższe punkty można dojść do wniosku, że rozpoczęcie nauki nowego języka nie jest tak przerażające jak może się wydawać. W tym wszystkim tak naprawdę chodzi o sumienność i systematyczność, reszta jest sprawą bardzo indywidualną.
Przedstawiona wyżej kolejność jest raczej niezobowiązująca. Ustaw sobie ją tak, aby było Ci dobrze i wygodnie, tak byś w czasie nauki znalazł komfort. Łatwiejsze będzie wtedy zrealizowanie planu i coraz większe umiejętności językowe każdego dnia. Pamiętajmy o tym, że nauka nowego języka, od podstaw to nie jest proces, który dzieje się w przeciągu tygodnia. Zabiera on trochę czasu, jednak gdy się przyłożymy i poświęcimy go dla tego celu, efekty będą widoczne i przede wszystkim zadowalające.
Każdy z nas uczy się inaczej dlatego niezbędne będzie zastanowienie się nad tym co przynosi dla nas najlepszy efekt i rozpoczęcie wdrażania tego w codzienną naukę. Nie zapominajmy jednak, że język obcy to nie tylko podręcznik i fiszki (które są bardzo pomocne a nawet niezastąpione w pewnych dziedzinach), ale również kultura danego kraju. Można ją poznać poprzez filmy, seriale, książki, muzykę, czasopisma, ciekawe konta w mediach społecznościowych, podcastach i audycjach radiowych, wiadomościach lub blogach. Wartościowym jest też zbieranie językowych doświadczeń poprzez rozmowy z innymi ludźmi na żywo lub przez internet, na kursie językowym czy w podróży- każda okazja jest dobra, żeby ćwiczyć swoje umiejętności i wychodzić nieco ze swojej strefy komfortu. Rozmawiając z innymi otwieramy się również na ten aspekt języka, jakim jest mowa potoczna czy slang. Jest to bardzo ciekawy, by spojrzeć na język z tej perspektywy. Okazuje się wówczas, że słowa dobrze nam znane i używane w potocznej formie nabierają zupełnie innego znaczenia.
Nie zamykajmy się również na różne nowości, innowacyjne metody, korzystanie z wielu źródeł stworzonych do poznawania języków obcych. To doświadczenie, jak każde inne, może okazać się niezwykle cenną i wartościową przygodą.
Nie bójmy się popełniać błędów, zwłaszcza na początku. Nawet native speakerzy je popełniają. W końcu nie chodzi o to czy perfekcyjnie zrobiliśmy całe zadanie z gramatyki tylko o to, by zyskać swobodę w mówieniu i myśleniu w innym języku.
I na koniec- dobre nastawienie. Można nawet spróbować twierdzić, że pozytywne nastrojenie się do nauki to połowa sukcesu. Od razu chce się jakoś bardziej, lenistwo schodzi na drugi plan, pojawia się więcej motywacji i chęci a sam proces nauki staje się dobrą zabawą. A o to przecież chodzi, by oprócz szeroko pojętej wiedzy czerpać z tego dużo radości uśmiechu.
